Essential Mix - Riva Starr [02.05.2010], MUZYKA, !! ESSENTIAL MIX !!
Eternal Flakefall (Naughty or Nice) - K. R. Foster, 2010 Advent Calendar - Naughty or Nice
EverMetal Zine 10 (24.05.2010), ZINY O MUZYCE, EverMetal Zine
Essential Mix - Simian Mobile Disco [09.01.2010], MUZYKA, !! ESSENTIAL MIX !!
Essentials - Autodesk 3ds Max Design 2010 - Official Training Guide, 3ds max
Evil Empire & Dame Grease - Strip Club Music 2010, [ Evil Empire & Dame Grease ], Evil Empire & Dame Grease - Strip Club Music 2010
European Red List of Butterflies - Europejska Czerwona Lista Motyli - 2010, wszystko, motyle i inne
ergonomia pracy z laptopem(1), BHP Ula, Vademecum BHP 2008 i 2010, Ryczkowski 2011
etap pisemny czerwiec 2010 florysta, egzamin zawodowy florystyka
Eros Ramazzotti - The Collection (2010), [ Eros Ramazzotti ], Eros Ramazzotti - The Collection (2010)
Estrada i Studio 04.2010, [◙◙◙◙◙ஜ۩۞۩ஜ◙◙◙◙◙ ☆E☆, Estrada I Studio
[ Pobierz całość w formacie PDF ]DVD
wewnątrz
magazynu
PONAD TYSIĄC PĘTLI I SAMPLI W STYLU MINIMAL
Magazyn muzyków i realizatorów Nr 04/2010 (163) cena 14,70 zł (w tym 0% VAT)
Humberto Gatica
o nagrywaniu albumu
Michaela Bublé
PR AK T YCZNE POR ADY
Novation Launchpad
Ableton Live
SOFTWARE
KONTRA
NAJLEPSZYCH
HARDWARE
PRODUCENTÓW
TAKICH JAK:
Bomb The Bass
TES
TY
INDEX 345369 * ISSN 1427-0404
PSI Audio Manufacturing A17-M/A225-M
|
Denon DN-X1700
Novation Launchpad
|
Moog MP-201
|
Steinberg The Grand 3
TC Electronic Impact Twin
|
Celemony Melodyne DNA Editor
Nakład 12.000 egz.
Uwolnij całą moc
Tim Simenon
StudioLive
™
24.4.2
Niesamowity dwik · Intuicyjna obsuga · Podczasz i nagrywasz
24-kanaowy mikser
do zastosowa studyjnych oraz live
FAT Channel
Studio One
Najnowsza propozycja w świecie oprogramowania do
rejestracji audio / MIDI.
Przejrzyście zaprojektowany interfejs grafi czny programu
sprawia, że wszystkie narzędzia są dostępne pod
ręką. Dzięki temu szybko możesz nagrać - edytować –
zmiksować projekt bez konieczności przedzierania się
przez gąszcze podmenu. Oprogramowanie wyposażone
jest również w szereg procesorów dynamiki oraz efektów
pozwalających nadać ostateczny szlif miksowi.
Sercem miksera jest Fat Channel działający
na każdym kanale niezależnie. Fat Channel to
4-pasmowy EQ, kompresor, limiter i bramka
szumów. Ustawienia wszystkich kanałów mogą
być przywoływane w ciągu kilku sekund.
Wbudowany port FireWire umożliwia użycie
miksera wraz z komputerem jako bardzo
zaawansowanego rejestratora audio. Jeden
przycisk i nagrywasz!
Cechy charakterystyczne
• 24 wejścia mikrofonowo/liniowe z insertami, 10 szyn AUX, 4 subgrupy
• 24 przedwzmacniacze mikrofonowe klasy A
• Fat Channel z fi ltrem górnoprzepustowym, kompresorem, limiterem,
bramką szumów, equalizerem 4-pasmowym na wszystkich kanałach,
subgrupach oraz szynach AUX
• Wysokiej klasy konwertery A/D - D/A [rozpiętość dynamiki 118 dB]
• Precyzyjne suwaki o długości 100mm
• 2 efekty DSP z możliwością zapisywania ustawień
• System komunikacji Talkback
• Bezpośrednia współpraca z oprogramowaniem Logic, Cubase, Sonar,
Live, Digital Performer
• Pełna kompatybilność z MAC oraz PC
Presonus Studio Live dostpny jest równie w wersji 16-kanaowej
WSTĘP
W
YRÓŻNIJ
SIĘ
!
W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku sprzęt półprofesjonalny był o kilka klas lepszy od tego, który oferowali
producenci „zwykłych” kart muzycznych, ale od sprzętu uznawanego za profesjonalny dzieliła go przepaść. Nikt jednak
nie oczekiwał cudów – chodziło przecież tylko o to, by tworzyć muzykę. Dlatego symbolem homerecordingu szybko stały
się 8-bitowe sekwencery krokowe, zwane trakerami. Niestety, zaniżona w porównaniu do standardu płyty CD jakość
dźwięku natychmiast demaskowała dzieło przedstawiciela demosceny na tle profesjonalnie zrealizowanego nagrania.
Dziś z niesmakiem korzystamy z próbek zarejestrowanych z użyciem 16-bitowej rozdzielczości, a granica pomiędzy
sprzętem z najwyższej półki a sprzętem przeznaczonym dla studiów projektowych i domowych zaciera się. Możemy jedy-
nie mówić o lepszych i gorszych przetwornikach, analizując takie ich walory, jak bardziej otwarte, szczegółowe brzmie-
nie, dynamika czy odwzorowanie wirtualnej przestrzeni dźwiękowej. Niskie ceny wysokiej klasy urządzeń, na których
zakup może pozwolić sobie każdy, zachęcają do uprawiania tego fantastycznego hobby, jakim jest zabawa z dźwiękiem.
Znamienne dla naszych czasów jest to, że na rynku muzycznym funkcjonuje więcej twórców niż kiedykolwiek. Nie
wszystkim zależy na popularności i poklasku, ale co mają zrobić ci, którzy chcieliby zwrócić na siebie uwagę? Przede
wszystkim muszą umieć wyróżnić się z tłumu im podobnych twórców i wykonawców. I choć wspomniane przetworniki
A/C odciskają w jakimś stopniu swoje piętno na wielościeżkowym nagraniu, to jednak bardziej niż kiedykolwiek liczy się
pomysł na nagranie, oryginalne brzmienie i kreatywna realizacja. O efektywnej promocji w sieci nawet nie wspominam,
bo to oczywiste. Piszę o tym również dlatego, że bardzo wielu polskich artystów zdaje się tego nie dostrzegać. Nieliczne
sukcesy na rynkach zagranicznych, będące ich udziałem, wydają się być nie tyle konsekwencją niezbyt dobrej wymowy
w języku angielskim (bo to coraz rzadsze zjawisko), ale przede wszystkim tego, że wielu z nich zbytnio zapatrzonych
jest w swoich zachodnich idoli i próbuje ich naśladować zamiast pracować nad własnym
wizerunkiem i stylem. To także w mojej ocenie główna przyczyna niepowodzenia wielu
muzycznych debiutów.
Pozostaje więc pytanie, jak stworzyć własny styl? Wielokrotnie zachęcaliśmy Was do
poszukiwania barw oraz ich samodzielnego tworzenia. Fabryczne brzmienia, będące
wiernymi kopiami użytych przez takiego czy innego producenta w takim czy siakim prze-
boju, raczej nie doprowadzą Was na szczyty list przebojów. Jednak nie tylko brzmienia
mają znaczenie. Z rozmów z wieloma producentami muzycznymi wynika, że na unikalny,
rozpoznawalny styl ich muzyki składają się w dużym stopniu: sposób organizacji pracy,
zastosowanie określonych technik realizacji dźwięku czy nietypowych trików aranżacyj-
nych. I choć zawsze istotne będzie to, co wykorzystuje się w procesie produkcji nagrania, to
jeszcze ważniejsze jest to, „w jaki sposób” i „w jakim celu”. Dlatego Waszej uwadze gorąco
polecamy zbiór 50 porad słynnych zagranicznych producentów (str. 66). Być może ich słowa
zainspirują Was do opracowania własnych „patentów”, które zapewnią Wam oryginalne
i jednocześnie przewidywalne rezultaty brzmieniowe.
Należy też zaznaczyć, że naszymi sprzymierzeńcami na drodze do wypracowania tożsamości artystycznej są produ-
cenci oprogramowania. Oni doskonale wiedzą, że większość popularnych programów muzycznych, pomimo wykładni-
czego wzrostu możliwości i dodatków w postaci bibliotek próbek, nie zaspakaja potrzeb ambitnych twórców. Z myślą
o nich powstają środowiska quasi-developerskie, takie jak Reaktor firmy Native Instruments czy Max/MSP, od niedawna
dostępny także w wersji dla programu Live firmy Ableton. Co jakiś czas na muzycznym horyzoncie pojawiają się poten-
cjalnie rewolucyjne produkty, które pozwalają na jeszcze głębszą ingerencję w materiał audio, niż było to możliwe do
tej pory. Świetnym tego przykładem jest polifoniczny edytor intonacji i struktury rytmicznej Celemony Melodyne (test
na stronie 32). Co ciekawe, sami producenci oprogramowania także stale szukają recepty na jedyne w swoim rodzaju
narzędzia muzyczne. Wystarczy chwila surfowania w Internecie, by znaleźć dość nietuzinkowe wirtualne instrumenty,
działające z poziomu stron internetowych, np. ToneMatrix, Balldrappings czy nawet kompletne, acz zamknięte i dość spe-
cyficzne systemy DAW, jak choćby Audiotool.
Biorąc pod uwagę bogatą jak nigdy dotąd ofertę rynkową w zakresie sprzętu i programowania, nie mamy zatem żadnej
wymówki. Przyszedł czas, by ostro wziąć się do nauki technik realizacji dźwięku. Ktoś może jednak zapytać, czy wobec
tego utalentowanych, lecz trochę leniwych twórców wyprą sprawni „programiści” i przedsiębiorcy-rzemieślnicy? Można
mieć nadzieję, że tak się nie stanie, choć z pewnością większe szanse na sukces będą mieli uzdolnieni i pracowici. Jak
mawia wiele gwiazd show-biznesu, sukces to 10 procent talentu, a reszta to ciężka praca. I coś w tym jest... Zatem do
roboty!
E
i
S
Maciej Polaski
redaktor prowadzcy
Nasza okładka
Nie ma lepszej nauki niż korzystanie z doświadczeń mistrzów. Takimi właśnie mistrzami jest pięćdziesięciu najlep-
szych obecnie producentów muzycznych, którzy w tym miesiącu podzielą się z Wami swoją bezcenną wiedzą.
s
Estrada i Studio • kwiecie 2010
3
N
WNUMERZE
TECHNOLOGIA
produkcji muzycznej
Poprosiliśmy pięćdziesięciu najważniejszych
obecnie producentów muzycznych o to, by
podzielili się z naszymi Czytelnikami swoim
doświadczeniem związanym z pracą nad utwo-
rami
ROZMOWY
W maju 2009 roku nakładem Biodro Records
zespół Sensorry wydał płytę
38:06
, nad którą
pracował dwa lata
Tim Simenon, czyli Bomb The Bass, podobnie
jak większość obecnie znanych producentów
zaczynał jako DJ w londyńskich klubach
Czy powszechna opinia o wyższości klasycz-
nego, dostępnego za niewielkie pieniądze
sprzętu nad oprogramowaniem jest w dalszym
ciągu prawdziwa?
Humberto Gatica
Humberto Gatica pracował chyba z każdym
wielkim nazwiskiem w USA, otrzymując za
swoje produkcje 16 nagród Grammy
Mid/Side (w skrócie M/S) pozwala uzyskać
nagranie dwukanałowe, z zachowaniem szero-
kości i przestrzeni, różniąc się od technik zapisu
stereo tym, że jest czymś więcej niż tylko tech-
niką rejestracji
PMC jest jedną z nielicznych firm tej branży
mogących się poszczycić nagrodą Emmy, przy-
znaną jej za najwyższą jakość i wkład w rozwój
przemysłu nagraniowego
TEMATY Z OKADKI:
6
66
9
94
106
100
4
Estrada i Studio • kwiecie 2010
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
