Start
Evolution 2 SP KL 5. Podręcznik. Język angielski 2013 Beare Nick ebook, P jak Podręczniki, lektury
Eurodzihad - WOLSKI MARCIN, ebook txt, Ebooki w TXT
European Glass (Art Ebook), SPA2 (hasło SPA2)
Estymacja parametrów na poziomie małych obszarów stosowana w reprezentacyjnych badaniach rolniczych Bartosińska Dorota ebook, Inne
Etapas Plus A2.2 podręcznik z ćwiczeniami + CD Audio praca zbiorowa ebook, Nauka języków(2)
Eric A. Meyer css według erica meyera. kolejna odsłona ebook, ebooki
Etyka w porządku geometrycznym dowiedziona Spinoza Baruch ebook, N jak Nauka
Europejski protektorat Bośnia i Hercegowina w perspektywie środkowoeuropejskiej ebook, N jak Nauka
Evan Bailyn przechytrzyć social media ebook, ebooki
Ewa Lisowska kobiecy styl zarządzania ebook, ebooki2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • przylepto3.keep.pl

  • Erich Segal - Doktorzy, ◕ EBOOK, Segal Erich

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    Erich Segal
    Doktorzy
    Przełożyła: Maria Straszewska-Hallab
    1
    Dla Karen i Franceski
    „Fundamentalną podstawą medycyny jest miłość”.
    Paracelsus (1493-1541)
    Wielka sztuka chirurgii
    2
    „Nadaliśmy lekarzom status bogów i czcimy jak bóstwa, oddając im nasze ciała i
    dusze, nie mówiąc już o innych dobrach tego świata. A jednak - paradoksalnie - są to
    najbardziej podatni na ciosy i nąjwrażliwsi z ludzi. Statystycznie liczba samobójstw wśród
    nich jest ośmiokrotnie większa niż średnia krajowa. Procentowo rzecz ujmując,
    nadużywanie leków i narkotyków jest stukrotnie większe aniżeli wśród reszty populacji.
    Boleśnie zdają sobie sprawę z tego, że nie są w stanie spełnić naszych
    oczekiwań i to zwiększa jeszcze niepomiernie ich frustracje.
    Adekwatnie nazywa się ich przeto «okaleczonymi uzdrowicielami»”.
    Dr Barney Livingston,
    Doktorzy
    „Stany Zjednoczone tracą rocznie równowartość siedmiu klas absolwentów szkół
    medycznych na skutek różnych nałogów, alkoholizmu i samobójstw wśród lekarzy”.
    Dr David Hilfiker,
    Leczenie ran
    3
    Wstęp
    Poza jednym wyjątkiem, wszyscy bohaterowie tej książki są biali i w większości, z
    wyjątkiem pięciu kobiet, są mężczyznami.
    Niektórzy zaliczali się do wybitnych, niemal do geniuszy. Inni byli geniuszami na
    skraju szaleństwa. Jeden z nich grał na wiolonczeli i miał nawet recital w Carnegie Hall, a
    inny grał zawodowo w koszykówkę. Sześciu pisało powieści, dwie właśnie opublikowano.
    Jest wśród nich niedoszły ksiądz oraz absolwent prawa. A wszyscy bez wyjątku byli
    początkowo śmiertelnie przerażeni studiami.
    Tego słonecznego wrześniowego poranka 1958 roku połączył ich status
    studentów pierwszego roku Harwardzkiej Szkoły Medycznej. Zebrali się w sali „D”, aby
    wysłuchać powitalnego przemówienia dziekana Courtneya Holmesa.
    Rysy jego twarzy mogły pochodzić prosto z rzymskiej monety. Całą swą postawą
    sprawiał natomiast wrażenie, że urodził się ze złotym zegarkiem i łańcuszkiem za pasem
    zamiast pępowiny.
    Nie musiał nikogo uciszać. Uśmiechnął się tylko i widzowie natychmiast umilkli.
    - Panowie - zaczął. - Rozpoczynacie oto wspólnie wielką podróż do granic
    medycznej wiedzy, gdzie zaczniecie swoje własne, indywidualne badania i eksploracje
    tego jeszcze nie odkrytego w pełni i nie nakreślonego do końca terytorium cierpienia i
    choroby. Ktoś z was, siedzących tu teraz na sali, wynajdzie być może lekarstwo na
    białaczkę, cukrzycę, liszaja rumieniowatego lub wielogłową hydrę nowotworów...
    Przerwał na chwilę dla uzyskania odpowiednio dramatycznego efektu, a potem z
    błyskiem w bladoniebieskich oczach dodał:
    - A może nawet lekarstwo na zwykłą grypę.
    Roześmiali się z uznaniem.
    Srebrnowłosy dziekan pochylił głowę, być może w zamyśleniu. Studenci czekali w
    napięciu. W końcu spojrzał na nich i odezwał się głosem o oktawę niższym:
    - Pozwólcie, że zakończę, zdradzając wam pewien sekret - równie upokarzający
    dla mnie, jak i dla was.
    4
    Odwrócił się i napisał coś na tablicy.
    Dwie proste cyfry - liczbę dwadzieścia sześć. Na sali rozległy się pomruki
    zdziwienia.
    Holmes odczekał, aż nastanie cisza, zaczerpnął powietrza, a potem popatrzył
    prosto na zahipnotyzowane audytorium.
    - Panowie, zakonotujcie to sobie dobrze w pamięci - istnieją tysiące chorób na
    tym świecie, jednakże medycyna potrafi empirycznie wyleczyć tylko dwadzieścia sześć z
    nich. Reszta... jest czystą zgadywanką.
    I to było wszystko.
    Wyprostowany niczym żołnierz zszedł z gracją atlety z podium i wyszedł z sali.
    Tłum zaniemówił z oszołomienia.
    5
    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.opx.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Oto smutna prawda: cierpienie uszlachetnia. Design by SZABLONY.maniak.pl.