Start
Eugeniusz Obarski-Kierkegaard , e-book, Filozofia, Obarski Eugeniusz
Etyka w biznesie - podsumowanie, Filozofia i Etyka
Etienne Balibar- Co zostało ze szkoły Althussera - wywiad z Balibarem, Filozofia
Etienne Balibar- Co zostało ze „szkoły Althussera” - wywiad z Étienne Balibarem, filozofia
Ewolucja epistemologii w XX wieku, Filozofia, Prof. dr hab. Stanisław Judycki
Etienne Trocme - Pierwsze kroki chrześcijaństwa, Religia, filozofia i pokrewne
Estetyka filozoficzna Żelazny Mirosław PEŁNA WERSJA, E-booki(1)
Erich Fromm - O Sztuce Milosci, Polonistyka, Filozofia
esej filozoficzny k2, Ezoteryka, Wing Makers
esej filozoficzny k1, Ezoteryka, Wing Makers
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • wspomnienie.keep.pl

  • Eutanazja, filozofia, PEF opracowania tematów

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu

    Historiapogl¡dównatemateutanazji

    Moralnaocenaeutanazji
    EUTANAZJA
    (gr.e
    Ž
    janas

    a[euthanasía]—dobra±mier¢)—moralnieniedo-
    puszczalnezabójstwoczłowiekawsytuacjinieuleczalnejchorobyizwi¡zanego
    zni¡cierpieniaalbowsytuacjijakiej±uci¡»liwo±cichoregodlaspołecze«stwa.
    Rozró»niasi¦rozmaiteformye.,cojednakniemawpływunamoraln¡
    ocen¦tegopost¦powania.Wzale»no±ciodtego,wjakisposóbjestona
    dokonana,odró»niamye.czynn¡(poprzezczyn)ie.biern¡(ortotanazja,
    poprzezzaniechanieczynu).Wzale»no±ciodtego,ktoe.dokonuje,rozró»nia
    si¦e.zabójcz¡(zabójstwodrugiegoczłowieka)ode.samobójczej(zabójstwo
    samegosiebie).Wyró»niasi¦tak»e:e.dobrowoln¡(zezgod¡pacjenta);e.
    niedobrowoln¡(bezzgodypacjenta,poniewa»niemo»eonwyrazi¢zgody—
    kryptanazja);e.wbrewwolipacjenta;„samobójstwowspomagane”(pacjent
    dokonujezabójstwasiebie,alepracowniksłu»byzdrowiauczestniczywtym
    samobójstwie,dostarczaj¡cnp.odpowiednichsubstancji).
    Niekiedye.biern¡bł¦dnierozumiesi¦jakoka»depowstrzymaniesi¦
    lekarzaoddziała«podtrzymuj¡cych»yciepacjenta.Wtymwypadkuwrachub¦
    wchodzi¢mo»ejednaknietylkoformae.zabójczej,aleusprawiedliwione
    moralniezrezygnowanieztzw.uporczywejterapii,czylizabiegówmedycznych
    podtrzymuj¡cych»ycie,gdy»tes¡zbytuci¡»liwedlasamegochoregoidlajego
    rodziny.Mamytudoczynieniazrezygnacj¡zdziała«przedłu»aj¡cychagoni¦
    pacjenta,niejesttonatomiasteutanazyjnepowstrzymaniesi¦odratowania
    »ycia.Wdawniejszejliteraturzeteologiczno-moralneje.rozumianabyłajako
    przyspieszenieczyjej±±mierciwwynikuzastosowania±rodkówzwalczaj¡cych
    ból,równie»przywykonywaniukary±mierci.
    E.rozumianajestczasamijakoodnosz¡casi¦tylkodoosóbdorosłych,zdol-
    nychdowyra»eniadomniemanejprzynajmniejzgody.E.nale»yjednakrozu-
    mie¢szerzej(por.JanPawełII,
    Evangeliumvitae
    ,64–65)—tak»ejakopozbawia-
    nie»ycianoworodkówzdeformacjamiciała(e.noworodków),zabijaniedzieci
    przednarodzeniemzracjieugenicznych(e.prenatalna),zabijanieosóbzpowa»-
    nymiupo±ledzeniami,niepełnosprawnych,starców.Dozamaskowanejformye.
    zaliczy¢nale»ypobieranieorganówdoprzeszczepówprzedzaistnieniem±mier-
    cidawcy(rozpoznawanejprzezzaistnienienieodwracalnegoobumarciacałego
    mózgu)(tam»e).
    Historiapogl¡dównatemateutanazji.
    Staro»ytniprzeze.rozumieli
    umiej¦tno±¢umieraniawpokojuizgodno±ci¡(felicivelhonestamortemo-
    ri).Wstaro»ytno±cizazwyczajopowiadanosi¦zazabijaniemdziecichorych.
    WSparcienowonarodzonedzieciprzedstawianoeforompa«stwowym,któ-
    rzywybieralizdrowe,apozostałeporzucanonawzgórzachTajgetosnapa-
    stw¦drapie»nychzwierz¡t.Wstaro»ytnymRzymiewładzaojcanadrodzin¡
    obejmowałatak»e»ycienowonarodzonychdzieci.Historycyzwracaj¡uwa-
    g¦nafaktutrzymywaniatamprzy»yciutylkojednejcórki,dowyj¡tkówna-
    le»ałarodzinaposiadaj¡cadwiecórki.Prawododzieciobójstwabyłocz¦±ci¡
    patrispotestas—władzyojca,dziecinale»ałybowiemdo„własno±cidomo-
    wych”.E.dopuszczanowrzymskimprawiedwunastutablic.Obyczajey-
    eutanazja
    1
    PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
    dów,którzyniedopuszczaliu±miercania»adnegoniemowl¦cia,Tacytuwa»ał
    zaekscentryczne.
    Wyj¡tkiemwstaro»ytno±cigr.byłHipokrates,którywsformułowanejprzez
    siebieprzysi¦dzezabraniałe.(nawetwskazywania±rodków,któremog¡temu
    słu»y¢).JednakHipokratesmiałuwa»a¢zaoczywistepytanie,któredzieci
    nale»ywychowywa¢.PodobnietwierdziłSoranos,wgktóregosztukapiel¦gnacji
    noworodkaobejmujepytanie,któredzieci„zasługuj¡”nadalsz¡piel¦gnacj¦.
    Platondopuszczałdzieciobójstwodlacelówzarównoeugenicznych,jak
    ikontroliliczebno±ciidealnegopa«stwa:„»ebynajlepiejanijedenowoctakiego
    stosunku[nieuznanegoprzezwładze]nieujrzał±wiatładziennego,je»elibysi¦
    zal¡gł,agdybyjednakna±wiatprzyszedłjako±wbrewusiłowaniom,topoło»y¢
    gogdzie±tak,»ebyniebyłopo»ywieniadlatakiego”(
    Resp.
    ,461C).W
    Prawach
    (740D)wskazywałjednakkolonizacj¦—anieaborcj¦idzieciobójstwo—za
    ostateczny±rodekunikni¦ciaprzeludnienia.
    WgArystotelesa„winnoobowi¡zywa¢prawo,byniewychowywa¢»adnego
    dzieckawykazuj¡cegokalectwo”(
    Polit.
    ,1335b).Seneka(
    Deira
    ,1,15)odnotował
    jakopowszechnyiuwa»anyzawła±ciwyzwyczaju±miercaniaitopienia
    „ułomnychiniekształtnychnowonarodzonychpłodóworazdzieci”,uwa»aj¡c
    tozadecyzj¦wła±ciw¡,skoro„istotychorewył¡czamyodzdrowych”.
    Ocenae.samobójczejzale»yodocenysamobójstwa.Pitagorasjakopierwszy
    negatywnieoceniłsamobójstwo.Tak»eSokratespot¦piłzabójstwosamego
    siebie(por.Platon,
    Fedon
    ),poniewa»przywłaszczasi¦uprawieniadowłasnego
    »ycia,któreprzysługuj¡tylkobogom.Samobójstwopot¦pialitak»ePlatonoraz
    Arystoteles,którytraktowałjejakoakttchórzostwa,ucieczk¦przed„ubóstwem,
    miło±ci¡lubjakim±zmartwieniem”(
    E.nic.
    ,1116a)czyte»„ucieczk¡od
    »ycia”zpowoduznienawidzeniazawłasneniegodziwo±ci(tam»e,1166b13).
    Pozytywnieocenialisamobójstwocynicy,cyrenaicy,Epikuristoicy.Epiktet
    w
    Diatrybach
    twierdził:„Gdycisi¦pewnerzeczywydadz¡nazbytm¦cz¡ce,
    mówsobie:Niechc¦ju»dłu»ejpatrze¢.Iodejd¹”.
    Jednoznacznienegatywn¡ocen¦e.przyniosłochrze±cija«stwo.Justynpi-
    sz¡coszacunkuchrze±cijando»yciadzieckawspomina,»eobejmowanonim
    tak»enoworodków.AugustynzHipponyw
    OPa«stwieBo»ym
    nietylkonega-
    tywnieoceniłka»d¡form¦samobójstwa,aletak»ezabiciechorego,kiedyonoto
    prosi.TomaszzAkwinunegatywnieoceniałka»dezabójstwosamegosiebie(
    S.
    th.
    ,II–II,q.64,a.5).
    W±redniowieczuchrze±cijanie,»ydziimuzułmaniepowszechnieprzeciw-
    stawialisi¦e.
    Wchrze±cija«stwiepierwszyopowiedziałsi¦zae.M.Luter,zalecaj¡ce.
    dziecicierpi¡cychnapowa»neupo±ledzenia;zniekształconefizyczniedziecko
    uwa»ałzapłódszata«ski(bezduszy,massacarnis),anieludzki,st¡djego
    zabicieniemiałoby¢morderstwem.
    T.Morusw
    Utopii
    przedstawiłe.dobrowoln¡jakodopuszczaln¡;mieszka«-
    cyidealnegopa«stwa„spiesz¡zpociech¡nawetnieuleczalniechorym:czuwaj¡
    przynich,rozmawiaj¡znimi,wreszciestaraj¡si¦,jakmog¡,sprawi¢imulg¦.
    Leczgdyznieuleczaln¡chorob¡ł¡cz¡si¦ustawicznegwałtownecierpienia,wte-
    dyodwiedzaj¡choregokapłaniiurz¦dnicyipoddaj¡munajlepsz¡wedługich
    przekonaniarad¦:wykazuj¡mu,»eponiewa»niemo»espełnia¢»adnychobo-
    wi¡zków,którychwymaga»ycie,wi¦cprze»yłniejakosw¡±mier¢,terazjesttylko
    eutanazja
    2
    PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
    przykrymci¦»aremdlainnychidlasiebie;niepowinienwi¦cdłu»ejpozwala¢,
    abywyniszczałagostrasznachoroba,leczraczejpowinienodwa»nieumrze¢,
    gdy»»yciejestdlaniegom¦k¡[…].Ci,którzydadz¡si¦namówi¢,ko«cz¡»ycie
    przezdobrowolnewstrzymaniesi¦odjedzenialubsztucznieu±pieniumieraj¡
    bez»adnegoczucia.Leczwbrewwolinikogoniepozbawiaj¡»ycia[…]”(
    Utopia
    ,
    Lb1993,103–104).
    F.Baconw
    NowejAtlantydzie
    (1627)wprowadziłtermin„eutanazja”.
    Twierdził,»elekarzes¡nietylkodlaprzywracaniazdrowia,aletak»edo
    u±mierzaniabólunawetwtedy,gdysprowadzitołagodn¡±mier¢.Kartezjusz
    twierdził,»eci,którzy„wzywaj¡±mierci,bywybawiłaich,gdy»cierpi¡wielce
    […],naprawd¦chc¡jedynie,bypomogłaimonanie±¢ichbrzemi¦,takjak
    tobywawbajkach,iniechc¡przeztobynajmniejutraci¢»ycia.Aje±li
    s¡tacy,którzypragn¡»yciezako«czy¢ipopełniaj¡samobójstwo,czyni¡tak
    skutkiempewnegobł¦duintelektualnego,nieza±wpełniracjonalnegoos¡du,
    aniniedzi¦kiprzekonaniu,którenaturawnasodcisn¦ła,takiegojakto,które
    sprawia,i»przedkładamydobrestrony»yciadoczesnegonadzłe”(
    Listydo
    ksi¦»niczkiEl»biety
    ,Wwa1995,ListXVII).Sw¡dualistyczn¡koncepcj¡człowieka
    Kartezjuszutorowałjednakdrog¦douznaniae.zaaktdokonanytylkowobec
    sferycielesnej—zewn¦trznejwobecludzkiego„ja”.J.Lockeswoj¡definicj¡
    osoby,którejnajwa»niejsz¡cech¡miałabyby¢samo±wiadomo±¢,otworzyłdrog¦
    argumentacjinarzecze.osóbpozbawionychaktualnie±wiadomo±ci;st¡d
    twierdził,»eupo±ledzenimaj¡podlega¢ochronietylkodlatego,»es¡własno±ci¡
    Boga(
    Rozwa»aniadotycz¡cerozumuludzkiego
    ,Wwa1955,IV4).
    SamobójstwodopuszczaliMonteskiusz,P.H.D.Holbach,D.Diderot,J.J.
    Rousseau,Wolter.
    Nowo»ytnyutylitaryzmpo±redniomusiałoceni¢pozytywniee.,skoro
    wtensposóbosi¡gniesi¦przewag¦przyjemno±cinadcierpieniem.D.Hume
    w
    Dialogu
    negatywnieoceniałdzieciobójczeobyczajestaro»ytnych,opowiedział
    si¦jednakzasamobójstwem(w
    EssaysonSuicideandtheImmortalityoftheSoul
    (Lo1783),niewydanejza»yciaautora).Samobójstwozazawszeiwsz¦dzie
    niesłuszneuwa»ałI.Kant,poniewa»samobójcaposługujesi¦własn¡osob¡jako
    tylko„±rodkiemdozachowaniazno±negostanua»doko«ca»ycia”(
    Uzasadnienie
    metafizykimoralno±ci
    ,Wwa1971,62–63)iniemo»nategopost¦powaniauczyni¢
    ogólnieobowi¡zuj¡cymprawem,poniewa»„przyroda,którejprawembyłoby
    niszczeniesamego»ycia,przeztosamouczucie,któregocelemjestpobudzanie
    dopopierania»ycia,popadałabysamazsob¡wsprzeczno±¢,awi¦cnie
    mogłabyistnie¢jakoprzyroda”(tam»e,52).Pozytywnieoceniałsamobójstwo
    A.Schopenhauer.
    E.wpisanajestwpisanawlogik¦my±lenieF.Nietzschegonietylko
    zpowoduwyra»anejwielokrotnieapoteozysiły,niecofaj¡cejsi¦przedzadaniem
    ±mierci.Wdziele
    Zgenealogiimoralno±ci
    (Kr1997,131)pisał:„Wystarczywejrze¢
    zakulisyka»dejrodziny,ka»dejkorporacji,ka»dejwspólnoty:wsz¦dziewalka
    chorychprzeciwzdrowym—cichawalka,zwykleprzyu»yciuniewielkich
    proszkówtruj¡cych,wbijaniuigieł,cierpi¦tniczejmimiki[…]”ipostulował
    odwrócenietegoukładusił:„NaczelnympunktemwidzenianaZiemipowinno
    by¢to,bychorzynieczynilizdrowychchorymi—awła±nietymbyłoby
    takierozmi¦kczenie.Bytaksi¦niedziało,trzebaprzedewszystkimizolowa¢
    zdrowychodchorych,strzecichnawetprzedwidokiemchorych,abynie
    eutanazja
    3
    PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
    mylilisiebiezchorymi.Amo»ezdrowimielibyby¢lekarzamiipiel¦gniarzami
    chorych?Całkowiciezapoznalibywówczasiporzuciliswewłasnezadanie—
    wy»siniepowinnisi¦degradowa¢dorolinarz¦dziani»szych[…]Dozada«
    któremog¡ipowinnipełni¢zdrowi,nigdyniewolnozabiera¢si¦chorym,aby
    za±zdrowimoglipełni¢zadania,któretylkoonipełni¢powinni,jak»ewolnoby
    imbyłowyst¦powa¢jeszczewrolilekarza,pocieszyciela,zbawicielachorych?
    Dlategotrzebaimczystegopowietrza!Czystegopowietrza![…].Leczjak
    najdalejodmiazmatówwewn¦trznegozepsuciaitajemnego±cierwachorych”
    (tam»e,132).Głosił,»echroniczniechorzywinniby¢zach¦canidosamobójstwa.
    XIX-wiecznypozytywizmiscjentyzmprzyniosłypogl¡dna±wiaticzło-
    wieka,zgodniezktórymzadanie±miercicierpi¡cemuchoremusłu»ydobru
    ludzko±ci,jakodobruwy»szemuni»dobrojednostki(A.Comte).Bezpo±red-
    nimrzecznikieme.byłtypowydlatejepokibiologifilozofE.H.Haeckel(
    Die
    Lebenswunder
    ,St1877).A.Jostw
    DasRechtaufdenTod
    (Gö1895)twierdził,»e
    warto±¢»yciamo»eby¢nietylkorównazeru,leczmo»enawetsta¢si¦nega-
    tywna,lekarzzatempowinienmie¢prawodou±miercaniachorych.Stosowanie
    e.usprawiedliwiatak»edarwinowskakoncepcjawalkiobyt.
    W1895neomaltuzjanistaA.PloetzwprowadziłwNiemczechdarwinizm
    socjalny,kład¡cwtensposóbfundamentypodideologi¦„higienyrasowej”;je±li
    noworodekjestdzieckiemsłabymizwadamiwrodzonymi,tokolegiumlekar-
    skiemazada¢mu±mier¢,np.przezwstrzykni¦ciedawkimorfiny.Wpopular-
    nympodr¦cznikumedycznymz1895domaganosi¦prawado±mierci.G.Hof-
    mann(ps.ErnstMann)twierdził,»echorzyisłabistanowi¡tylkoobci¡»enie
    dlaspołecze«stwa.Osobnikówchorychlubwyniszczonychnale»yprzekazywa¢
    specjalnejpolicjizdrowia;wtymcelukoniecznamaby¢corocznakontrolalekar-
    skacałejludno±ci;głosiłtak»eide¦separacjiludzizdrowychodchorych,ekster-
    minacjikalekichorych.Jegozdaniemprzykazanie„niezabijaj”jestnajbardziej
    nierozs¡dneinajbardziejnegatywnespo±ródtych,któremo»nasobiewyobra-
    zi¢.W1920słynninaukowcydrK.BindingiA.Hochewydaliksi¡»k¦pt.
    Die
    FreigabederVernichtunglebensunwertenLebens
    (L1920,1922
    2
    )(
    Odopuszczalno±ci
    niszczenianiepełnowarto±ciowego»ycia
    ).Autorzycitwierdzili,»es¡takieistnienia
    ludzkie,którestraciłyswoj¡warto±¢,przedłu»aniewi¦cich»yciajestbezsen-
    sem.ycietych„mniejwartych»ycia”macharaktertylkozwierz¦cy.Przysi¦ga
    Hipokratesajestprzedawniona;„wokresienajwy»ejstoj¡cejmoralno±ci”oficjal-
    nienale»ałobyuwalnia¢tych„niewartych»ycia”odnichsamych.Zapowiadali,
    »enadejdzieepoka,wktórejwymogi„egzaltowanegohumanizmu”i„przesad-
    na”ocenawarto±ci»yciaust¡pi¡miejsca„ci¦»kimpo±wi¦ceniom”(tam»e,71).
    Pacjentskłada¢miałwniosekopozwoleniedokonaniae.;miałogobada¢trzech
    specjalistów,azgodapacjentabyłabykonieczna.Tenprograme.zrealizowano
    wIIIRzeszynamocydecyzjiHitleraz1IX1939.Twórcamiirealizatoramitego
    programubyliniem.lekarze(tak»eczołowiprofesorowiepsychiatrii).
    Tematsamobójstwa(ijegopozytywnaocena)powróciłwpismachegzy-
    stencjalistów.A.Camusw
    MicieSyzyfa
    wypowiedziałgło±nezdanie,»eistnieje
    tylkojedenprawdziwyproblemfilozoficzny—problemsamobójstwa.Rozstrzy-
    gni¦cie,czy»yciejestwarte»ycia,czyte»niewarte,jestrozstrzygni¦ciempod-
    stawowegopytaniafilozofii.
    W±ródwspółczesnychobro«cówe.znajdujesi¦m.in.J.Huxley,J.Flecher,
    P.Singer.WPolscee.broniłT.Kotarbi«ski,T.Kielanowski,Z.Szawarski.
    eutanazja
    4
    PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
    NaprzełomieXXiXXIw.aktywnae.byłazakazanaprawemwewszyst-
    kichpa«stwach(opróczkrótkiegoepizodunaTerytoriumPółnocnymAustralii
    iHolandii),tojednakwrozmaitysposóblegalizowanobardziejukrytejejfor-
    my.Wielokrotniewskazywanonasprzeczno±¢e.zPowszechn¡Deklaracj¡Praw
    Człowieka(1948)iEuropejsk¡Konwencj¡PrawCzłowieka.Zwyj¡tkiemHolen-
    derskiegoKrólewskiegoTow.Medycznegowszystkietowarzystwamedycznena
    całym±wiecieodrzucaj¡e.(2001).
    Moralnaocenaeutanazji.
    Zamoraln¡dopuszczalno±ci¡e.podajesi¦ró»-
    neargumenty.Zazwyczajwskazujesi¦nadobrosamegozabijanego(chorego),
    któregoprzeze.uwalniasi¦odcierpienia.Miar¡dobraizłastajesi¦tuhedoni-
    stycznyrachunekprzyjemno±ciiprzykro±ci.Warto±ci¡,wimi¦którejusprawie-
    dliwiasi¦dokonaniezabójstwawtejsytuacji,jestwarto±¢stanuniecierpienia,
    uwolnieniesi¦od„bezsensownegocierpienia”.Pogl¡dobezsensowno±ciludz-
    kiegocierpieniaugruntowywanyjestwmaterialistycznej(lubskrajniespirytu-
    alistycznej)koncepcjiczłowieka,wgktórychcierpienietofenomenzpoziomu
    tylkoprzyrodniczego(sygnałdziałaj¡cegonieprawidłowoorganizmu),którego
    wpewnychsytuacjachniemasensuznosi¢.
    Je±lidostrze»esi¦wludzkimbycieistot¦tak»educhow¡,dlaktórejciało
    niejestsfer¡tylkozewn¦trzn¡,przyrodnicz¡,alerzeczywisto±ci¡współkonsty-
    tuuj¡c¡osob¦ludzk¡(zgodniezarystotelesowsko-tomistyczn¡koncepcj¡czło-
    wieka),ka»decierpieniemawymiartak»eponadbiologiczny—osobowy,aza-
    temo»adnymludzkimcierpieniuniemo»napowiedzie¢,»ejestbezsensowne.
    Argumentacjaetycznadotycz¡cae.obejmujetak»ekrytyczn¡dyskusj¦zhedo-
    nistycznymizało»eniamitejargumentacji,innejestbowiemwła±ciwekryterium
    ka»dejmoralnejoceny,azatemtak»eocenye.
    Je±li—zgodniezpodstawowymidanymido±wiadczeniamoralno±ci—kry-
    teriummoralnejoceny(norm¡moralno±ci)jestnieprzyjemno±¢,leczszacunek
    dlagodno±ciosoby—adresatadziałania(normapersonalistycznawgK.Woj-
    tyły),szacunekuwarunkowanyprzezrespektowaniebytowejstrukturyosoby
    ludzkiejjakofundamentutejgodno±ci,toe.(takjakka»deinnebezpo±red-
    niozamierzonezabójstwoczłowieka)nierespektujegodno±ciosobyzabijanej,
    azatemjestdziałaniemmoralnieniesłusznym.Ka»debezpo±redniozamierzone
    zabójstwouderzawfundamenttejgodno±ci,którymjest»ycie.Innymisłowy:
    nierespektowanietejinklinacjiludzkiejnatury,jak¡jestinklinacjadozachowania
    własnego»ycia,uderzawfundamentwszelkichprawczłowieka-osoby.
    Moralnaocenae.jakozłaniepoci¡gazasob¡negatywnejocenytzw.terapii
    paliatywnych,którezmierzaj¡dozłagodzeniacierpieniachoregopacjenta.Na-
    wetje±li±rodkitemog¡przyspieszy¢±mier¢,tojednaks¡onemoralniedopusz-
    czalne(tłumaczysi¦dopuszczalno±¢tejterapiizpowołaniemsi¦nastosowan¡
    wetycetzw.zasad¦podwójnegoskutku),chocia»rezygnacjaztych±rodków
    u±mierzaj¡cychzracjireligijnych(współuczestnictwowm¦ceChrystusa)ozna-
    czapostaw¦heroiczna,doktórejniewszyscys¡zobowi¡zani.Niedopuszczalne
    jestjednakpozbawieniechorego±wiadomo±ci,azatemmo»liwo±cispełniania
    przezniegoaktówrozumnychiwolnych.
    Bibliografia:
    F.Walter,
    DieE.unddieHeiligkeitdesLebens
    ,Mn1935;Z.Goli«ski,„
    Zabójstwo
    zlito±ci

    w±wietleetykikatolickiej
    ,AK23(1937),375–382;A.Camus,
    LemythedeSisyphe
    ,P1942
    (
    MitSyzyfa
    ,w:ten»e,
    Eseje
    ,Wwa1971);G.L.Williams,
    TheSanctityofLifeandtheCriminalLaw
    ,
    NY1957(
    wi¦to±¢»yciaaprawokarne
    ,Wwa1960);T.Kotarbi«ski,
    Medytacjeo»yciugodziwym
    ,
    eutanazja
    5
    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.opx.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Oto smutna prawda: cierpienie uszlachetnia. Design by SZABLONY.maniak.pl.