X

Start
Ewolucja polityki zagranicznej II RP - notatka (UW), HISTORIA, 11. Czasy najnowsze, Polityka zagraniczna II RP
Evolutionary Psychology, Psychologia ewolucyjna
Evol integrat, psychologia, psychologia ewolucyjna
Ewolucja strategii militarnej NATO, NATO
Ewolucja operacji pokojowych ONZ, Bezpieczenstwo, Bezpieczeństwo(1)
Ewolucja pedagogiki od sztuki wychowania do nauki o wychowaniu człowieka Kujawiński Jerzy PEŁNA WERSJA, N jak Nauka
Ewolucja techniki sekcyjnej – od Virchowa do Virtopsy®, Nauka, MEDYCYNA WETERYNARYJNA, weterynaria sądowa
Euler’s function and Euler’s Theorem, materiały do olimpiady matematycznej, zbiory zadań opracowania, tutoriale, Teoria liczb
Etap 3 - Teoria, Szkoła, Liceum, Chemia, Olimpiada chemiczna, 54. Olimpiada
Etyka zawodu nauczyciela akademickiego, Pedagogika, Etyka Pracy Nauczyciela
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl

  • Ewolucjonizm a Prawo by Załuski, PRAWO UJ, TEORIA PRAWA

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    //-->Dr hab. Wojciech Załuski, prof. UJKatedra Filozofii Prawa i Etyki PrawniczejWydział Prawa i Administracji UJWYKŁADY Z TEORII PRAWA (2014/2015)Część I: Ewolucjonizm a prawo: cztery programy badawczePojęcie ‘ewolucjonizmu w prawie’ oznacza cztery różne, choć wzajemnie ze sobąpowiązane, programy badawcze: poszukiwanie prawidłowości w rozwoju systemówprawnych (ewolucjonizm1); próba konstrukcja normatywnej teorii społeczno-politycznej(ewolucjonizm2); badanie genezy i mechanizmów rozwoju prawa nie-ustawowego(ewolucjonizm3); badanie prawa z perspektywy antropologii ewolucyjnej (ewolucjonizm4).1. Ewolucjonizm1: poszukiwanie prawidłowości w rozwoju systemów prawnychEwolucjonizm1można podzielić na ewolucjonizmsensu strictoi ewolucjonizmsensulargo.Ewolucjonizm1sensu strictoto ewolucjonizm klasyczny (‘wiktoriański’), rozwijany wdrugiej połowie XIX wieku i oparty na pięciu założeniach: naturalizmie (człowiek jest‘częścią przyrody’, a społeczeństwo należy badać za pomocą metod stosowanych w naukachprzyrodniczych), wierze w postęp, wierze w jedność gatunku ludzkiego, wierze wuniwersalność prawa rozwoju historycznego, oraz wierze w ewolucyjny (stopniowy, poprzezzachodzenie niewielkich zmian), a nie rewolucyjny charakter zmian historycznych. Prawo niezawsze było centralnym przedmiotem badań myślicieli należących do tego nurtu, niemniej –jako istotny element kultury – było niezmiennie uwzględniane przez nich w formułowaniuprawidłowości rozwoju historycznego. Główni przedstawiciele tego nurtu to Herbert Spencer,Lewis Henry Morgan, Henry Sumner Maine, Edward Burnett Tylor oraz James GeorgeFrazer.Otoszkicowaprezentacjawybranychschematówrozwojuhistorycznegozaproponowanych przez ‘klasycznych ewolucjonistów’. Spencer twierdził, że społeczeństwaewoluują w kierunku większej złożoności strukturalnej i funkcjonalnej różnorodności: od tzw.społeczeństw militarnych do społeczeństw industrialnych; w pierwszych prawo służyutrzymywaniu nierówności i utrwalaniu władzy; w drugich – ochronie wolności jednostek.1Morgan zaproponował dwa komplementarne schematy rozwoju społecznego; pierwszy: oddzikości, przez barbarzyństwo, do cywilizacji (ten schemat Morgan przejął od XVIII-wiecznego filozofa szkockiego Adama Fergusona); drugi, odsocietasdocivitas.Z punktuwidzenia badacza prawa interesujący jest schemat drugi, jako że został skonstruowany woparciu o dominujący w danym okresie historycznym rodzaj własności: w okresiesocietasdominowała własność wspólna (komunizm pierwotny), panowały równość i braterstwo; wokresiecivitaspojawiła się własność prywatna, a wraz z nią podziały klasowe,współzawodnictwo. Według Maine’a społeczeństwa przechodzą od statusu do kontraktu; naetapie statusu dominującą formą życia społecznego jest rodzina: powiązania rodzinnewyznaczają status jednostki, którego nie jest ona w stanie zmienić; na etapie kontraktudominacja rodziny słabnie, jej wpływy zastępują powiązania terytorialne, a jednostka możesamodzielnie kształtować swoją pozycję społeczną.Ewolucjonizm1sensu largoto poszukiwanie prawidłowości rozwoju historycznegoniekoniecznie oparte na wspomnianych wyżej pięciu założeniach. Ta kategoria pojęciowa jestniezwykle pojemna, obejmuje bowiem wszystkich tych myślicieli, którzy próbowali‘odczytać’ z historii pewne wzorce jej rozwoju. Należą tutaj (oprócz zwolennikówewolucjonizmu1sensustricto)tak różni myśliciele jak np. Georg W. F. Hegel (historia jakoproces urzeczywistniania wolności), K. Marks (historia jako proces przechodzenia odniewolnictwa, przez feudalizm i kapitalizm, do komunizmu), Ēmile Durkheim (rozwójhistoryczny następuje,primo,od tzw. solidarności mechanicznej, w której dominuje praworepresyjne, tj. karne, do solidarności organicznej, w której dominuje prawo restytucyjne, tj.prawo cywilne;secundo,w kierunku zwiększania kompetencji państwa;tertio,w kierunkuwzrastającego podziału pracy na skutek rywalizacji między jednostkami, nasilającej się wmiarę wzrostu wielkości i gęstości społeczeństw), Leon Petrażycki (rozwój historyczny prawanastępuje w kierunku przekształcania norm (emocji) moralnych w normy (emocje) prawne,oraz „zstępującej progresji motywacyjnego ciśnienia prawa”, czyli łagodzenia sankcji zanaruszenie prawa), czy – by wymienić także myślicieli współczesnych – Philippe Nonet iPhilipSelznick(praworozwijasięodrepresywnego,przezautonomiczne,doresponsywnego).Trudno o jednoznaczną ocenę ewolucjonizmu1. Z jednej strony, nie ulega wątpliwości,że ewolucjoniści przedstawili ciekawe i inspirujące schematy rozwoju historycznego, w tymrozwoju systemów prawnych. Z drugiej strony jednak, ich analizy bardzo często opierały sięna uproszczeniach (w szczególności na wierze w jednolity charakter ewolucji wszystkichsystemów prawnych) i miały charakter nadmiernie ogólny. Jak się wydaje, podejście2ewolucjonistyczne może być owocne, jeśli będzie wolne od tych dwóch wad, tzn. jeśli będziedopuszczać możliwość niejednolitego charakteru ewolucji wszystkich systemów prawnych (awięc odrzuci tezę o istnieniu jednego, uniwersalnego schematu rozwoju historycznego) orazbędzie dostatecznie szczegółowe; ten drugi cel można osiągnąć jeśli konstrukcję schematówrozwoju prawa rozpocznie się od analiz bardziej konkretnych tendencji tego rozwoju (np.ewolucji od moralizmu prawnego do liberalizmu prawnego; od systemów prawnych, wktórych rodzina jest podstawowym podmiotem prawa, do takich, w których jest nimjednostka; od obiektywnej i zbiorowej odpowiedzialności w prawie karnym doodpowiedzialności subiektywnej i indywidualnej. itd.)i dopiero w oparciu o te mikro-tendencje podejmie się próbę budowania szerszych schematów ewolucji.2. Ewolucjonizm2: próba konstrukcji normatywnej teorii społeczno-politycznejna podstawie teorii ewolucjiDarwinizmspołecznystanowiłpierwsząpróbęwykorzystaniabiologicznej(Darwinowskiej) teorii ewolucji w naukach społecznych (ewolucjonizm1, a także, jakzobaczymy ewolucjonizm3, nie odwołują się bezpośrednio do teorii ewolucji Darwina).Darwinizm społeczny ma aspekt deskryptywny i normatywny: jest interpretacją życiaspołecznego w oparciu o zwulgaryzowaną wersję Darwinowskiej teorii ewolucji(ograniczonej do pojęć ‘walki o byt’ i ‘przeżycia i reprodukcji najlepiej dostosowanych’), atakże programem takiej polityki społecznej, która zapobiegałaby zwiększaniu się wspołeczeństwie proporcji jednostek ‘najgorzej dostosowanych’ (przy czym pojęciu temunadawano sens biologiczny). U podstaw tego programu leżało następujące rozumowanie:skoro ewolucja biologiczna przebiegała zgodnie z zasadą przeżycia i reprodukcji najlepiejdostosowanych, to celem polityki społecznej powinno być zapewnienie czy wspieranieprzeżycia i reprodukcji najlepiej dostosowanych. W wersji nieco bardziej wyrafinowanejkonkluzja tego rozumowania mogłaby brzmieć tak: należy przyjmować tylko takierozwiązania społeczne, które zwiększają jakość genów w puli genowej, lub przynajmniej nieobniżają tej jakości. Rozumowanie to jest nie do przyjęcia z dwóch oczywistych powodów:opiera się na tzw. błędzie naturalistycznym (gdyż utożsamia predykat ‘dobry’ z predykatem‘przyczyniający się do przeżycia i reprodukcji najlepiej dostosowanych’)1; oraz prowadzi dokonkluzji całkowicie sprzecznych z naszymi intuicjami etycznymi. W oparciu o te założenia1Pojęcie błędu naturalistycznego wprowadził G. E. Moore.3zaproponowano dwie odmienne normatywne teorie kształtowania rzeczywistości społecznej:skrajnie leseferystyczną i etatystyczną (tj. eugeniczną, a więc implikującą szerokiekompetencje państwa, czyli etatystyczną).Najbardziej znaną wersją pierwszej z nich jest teoria społeczna Herberta Spencera.Spencer opowiadał się za kapitalizmemlaissez-faire,a tym samym przeciw interwencjipaństwa w gospodarkę (np., w postaci wprowadzenia cen maksymalnych, płac minimalnych,ochrony pracy, czy państwowych programów pomocy społecznej dla najbiedniejszych).Jednym z argumentów, jaki przywoływał na rzecz tego poglądu, była teza, że mechanizmwolnego rynku (i, ogólniej: poszanowanie ‘prawa równej wolności (thelaw of the equalfreedom)’)‘ujawnia’ najbardziej wartościowych członków społeczeństwa. Spencer zakładał wtym argumencie, po pierwsze, że ludzie odnoszą sukces na rynku dzięki własnymzdolnościom, a przegrywają – z powodu własnych wad, a więc że rynek ‘dystrybuuje’nagrody sprawiedliwie – według indywidualnych zalet, oraz, po drugie, że przeżycieodnoszących sukces w grze rynkowej jest dla społeczeństwa bardziej pożądane niż przeżycieprzegranych w tej grze. Oba założenia są całkowicie nieprzekonujące. Poglądy Spencera byłyniezwykle popularne wśród przemysłowców amerykańskich przełomu XIX/XX wieku (np.Johna D. Rockefellera czy Andrew Carnegie).Myślenie w kategoriach (pseudo) ewolucyjnych leżało także u podstaw politykieugenicznej w Stanach Zjednoczonych i państwach europejskich: uzasadniano ją właśniedążeniem do zachowania ‘czystości’ puli genowej społeczeństwa. Warto może wspomnieć, żeuległ mu także wybitny przedstawiciel realizmu prawnego Oliver Wendell Holmes, gdyopowiedział się w sprawie Buck v. Bell (1927) za przymusową sterylizacją kobiety, o którejtwierdzono, że przejawia niższą niż przeciętna inteligencją; swoją opinię uzasadnił brutalnymisłowami: ‘Trzy pokolenia idiotów to wystarczająco dużo’ (więcej na temat eugeniki w części2).Darwinizm społeczny w dwóch swoich postaciach – skrajnego leseferyzmu(nazywanego niekiedy ‘darwinizmem społecznymsensu stricto’)oraz programóweugenicznych – stanowi ostrzeżenie, w jaki sposób nie należy wykorzystywać Darwinowskiejteorii ewolucji w naukach społecznych.3. Ewolucjonizm3: badanie genezy i mechanizmów rozwoju prawa nie-ustawowego4Ewolucjonizm3jest programem badawczym, w ramach którego bada się genezę imechanizmy rozwoju innych rodzajów niż prawo ustawowe i prawo naturalne, mianowicie,prawa zwyczajowego i precedensowego. Program ten można nazwać ‘ewolucjonizmem’, jakoże za podstawowy mechanizm rozwoju tych dwóch rodzajów prawa ich badacze uznająewolucją kulturową. Szczególną rolę w tych badaniach odegrał Friedrich August von Hayek,choć uznawał on swój dług wobec XVIII-wiecznych filozofów szkockich (zwłaszcza DavidaHume’a, Adama Smitha, oraz Adama Fergusona). Poglądy von Hayeka na temat prawaprecedensowego i zwyczajowego można streścić w kilku punktach. Po pierwsze, ewolucjakulturowa przebiega zgodnie z zasadą doboru grupowego: w procesie ewolucji zachowanezostają te reguły prawne, które w większym stopniu niż reguły konkurencyjne sprzyjająprzetrwaniu i reprodukcji grupy; reguły te są więc efektem procesów, poprzez które grupadostosowuje się do zmieniających się okoliczności (wewnątrz-grupowych i związanych zewspółzawodnictwem z innymi grupami). Po drugie, reguły prawne wytworzone w tokuewolucji kulturowej stanowią ‘spontaniczny porządek’ (nazywany przez Hayekacosmos,wodróżnieniu od sztucznego, celowo zaprojektowanego porządku, który Hayek nazywataxis).Powstały one w długotrwałym procesie konwergencji oczekiwań i działań wielu podmiotów.Reguły te są wynikiem ludzkiego działania (czym różnią się od domniemanych reguł prawanaturalnego), ale nie są realizowaniem żadnego planu (czym różnią się od reguł prawapozytywnego, tj. reguł będących intencjonalnym wytworem ustawodawcy); można zatempowiedzieć, że reguły konstytuujący prawniczycosmosnie są ani naturalne, ani sztuczne: ichpowstanie ma wyjaśniać odkryte przez XVIII-wiecznych filozofów szkockich (Adama Smithai Adama Fergusona), a rozwijane przez Hayeka, ‘prawo niezamierzonych konsekwencji (thelaw of unintended consequences)’.Po trzecie, reguły prawa precedensowego i zwyczajowegosą jednym z wielu przykładów ‘spontanicznego porządku’ (inne przykłady to język, pieniądz,czy rynek). Po czwarte, prawo będące efektem ewolucji kulturowej ma inny charakter niżprawo pozytywne czy reguły prawno-naturalne: w większym stopniu chroni wolność niż dwapozostałe rodzaje prawa. W tej tezie wyraża się przekonanie Hayeka o optymalizacyjnymcharakterze ewolucji kulturowej, która jakoby eliminuje reguły prawne nieadekwatne dorzeczywistości, a tym samym nie sprzyjające rozwojowi grupy. Po piąte, reguły prawnewytworzone w procesie ewolucji kulturowej przeciwdziałają naturalnym skłonnościomczłowieka (według Hayeka są to skłonności kolektywistyczne); ewolucja kulturowa nie jestwięc, zdaniem Hayeka, ‘przedłużeniem’ ewolucji biologicznej. Należy podkreślić, że niewszystkie tezy Hayeka na temat prawa precedensowego i zwyczajowego stanowią konieczneelementy ewolucjonizmu3; do koniecznych elementów należy zaliczyć jedynie tezę o5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.opx.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Oto smutna prawda: cierpienie uszlachetnia. Design by SZABLONY.maniak.pl.

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.