Start
Ewangelizacja w więzieniu, Więzienie
Ewangelia+wed c5 82u+ c5 9bwi c4 99tego+ c5 81ukasza, INNE - RÓŻNOŚCI, teologia
Ewangelie apokryficzne OCR, apokryfy biblijne
Ewangelie - omówienie, Artykuły różne, biblia i nie biblia
Ewangelia+wed c5 82ug+ c5 9bwi c4 99tego+Jana, INNE - RÓŻNOŚCI, teologia
Ewangelia+wed c5 82ug+ c5 9bwi c4 99tego+Marka, INNE - RÓŻNOŚCI, teologia
Ewangelia+wed c5 82ug+ c5 9bwi c4 99tego+Mateusza, INNE - RÓŻNOŚCI, teologia
Ewangelizacja wg Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym w Polsce - Barbara Daszuta, Wiara, Odnowa
Ewangelia wg św. Łukasza, Wiara, Pismo Święte - teksty, Nowy Testament
Ewangelia wg św. Mateusza, Wiara, Pismo Święte - teksty, Nowy Testament
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pomorskie.pev.pl

  • Ewangelia w Niedzielę Męki Pańskiej, Księgi liturgiczne

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    8 Wielki Tydzie
    ń
    Niedziela M
    ę
    ki Pa
    ń
    skiej, Rok B Wielki Tydzie
    ń
    Po
    ś
    mierci Jezusa
    E:
    A zasłona przybytku rozdarła się na dwoje z góry na dół. Setnik zaś,
    który stał naprzeciw, widząc, Ŝe w ten sposób oddał ducha, rzekł:
    I:
    Prawdziwie, Ten człowiek był Synem BoŜym.
    E:
    Były tam równieŜ niewiasty, które przypatrywały się z daleka,
    między nimi Maria Magdalena, Maria – matka Jakuba Mniejszego i
    Józefa, i Salome. Kiedy przebywał w Galilei, one towarzyszyły Mu
    i usługiwały. I było wiele innych, które razem z Nim przyszły do
    Jerozolimy.
    EWANGELIA W ROKU B, DŁU
    ś
    SZA Mk. 14. 1-72;
    15, 1-47.
    Męka naszego Pana Jezusa Chrystusa
    według świętego Marka:
    Spisek przeciw Jezusowi
    E:
    Dwa dni przed Paschą i Świętem Przaśników arcykapłani i uczeni
    w Piśmie szukali sposobu, jak by Jezusa podstępnie ująć i zabić.
    Lecz mówili:
    T:
    Tylko nie w czasie święta, by nie było wzburzenia między ludem.
    Pogrzeb Jezusa
    E:
    Pod wieczór juŜ, poniewaŜ było Przygotowanie, czyli dzień przed
    szabatem, przyszedł Józef z Arymatei, powaŜny członek Rady, który
    równieŜ wyczekiwał królestwa BoŜego. Śmiało udał się do Piłata
    i poprosił o ciało Jezusa. Piłat zdziwił się, Ŝe juŜ skonał. Kazał przywołać
    setnika i pytał go, czy juŜ dawno umarł. Upewniony przez setnika,
    podarował ciało Józefowi. Ten kupił płótno, zdjął Jezusa z krzyŜa, owinął
    w płótno i złoŜył w grobie, który wykuty był w skale. Przed wejście do
    grobu zatoczył kamień. A Maria Magdalena i Maria, matka Józefa,
    przyglądały się, gdzie Go złoŜono.
    Namaszczenie w Betanii
    E:
    A gdy Jezus był w Betanii, w domu Szymona Trędowatego, i siedział
    za stołem, przyszła kobieta z alabastrowym flakonikiem prawdziwego
    olejku nardowego, bardzo drogiego. Stłukła flakonik i wylała Mu olejek
    na głowę. A niektórzy oburzali się mówiąc między sobą:
    T:
    Po co to marnowanie olejku? Wszak moŜna było ten olejek sprzedać
    droŜej niŜ za trzysta denarów i rozdać ubogim.
    E:
    I przeciw niej szemrali. Lecz Jezus rzekł:
    7:
    Zostawcie ją; czemu sprawiacie jej przykrość? Dobry uczynek spełniła
    względem mnie. Bo ubogich zawsze macie u siebie i kiedy zechcecie,
    moŜecie im dobrze czynić; lecz mnie nie zawsze macie. Ona uczyniła,
    co mogła; juŜ naprzód namaściła moje ciało na pogrzeb. Zaprawdę
    powiadam wam: Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tę
    Ewangelie, będą równieŜ opowiadać na jej pamiątkę to, co uczyniła.
    Oto słowo Pańskie
    legenda:
    E: — Ewangelista (narrator)
    7: — Jezus Chrystus
    T: — tłum
    I:
    — inne, pojedyncze osoby
    Zdrada Judasza
    E:
    Wtedy Judasz Iskariota, jeden z Dwunastu, poszedł do arcykapłanów,
    aby im Go wydać. Gdy to usłyszeli, ucieszyli się i przyrzekli dać mu
    pieniądze. Odtąd szukał sposobności, jak by Go wydać.
    Przygotowanie Paschy
    E:
    W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowano Paschę,
    zapytali Jezusa Jego uczniowie:
    T:
    Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania,
    Ŝebyś mógł spoŜyć Paschę?
     2 Wielki Tydzie
    ń
    Niedziela M
    ę
    ki Pa
    ń
    skiej, Rok B 7
    E:
    I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem:
    7:
    Idźcie do miasta, a spotka się z wami człowiek, niosący dzban wody.
    Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiedzcie gospodarzowi:
    „Nauczyciel pyta: gdzie jest dla mnie izba, w której mógłbym spoŜyć
    Paschę z moimi uczniami?” On wskaŜe wam na górze salę duŜą,
    usłaną i gotową. Tam przygotujcie dla nas.
    E:
    Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak, jak im
    powiedział, i przygotowali Paschę.
    Ukrzy
    Ŝ
    owanie
    E:
    Tam dawali Mu wino zaprawione mirrą, lecz On nie przyjął.
    UkrzyŜowali Go i rozdzielili między siebie Jego szaty, rzucając o nie
    losy, co który miał zabrać. A była godzina trzecia, gdy Go ukrzyŜowali.
    Był teŜ napis z podaniem Jego winy, tak ułoŜony: „Król Ŝydowski”.
    Razem z Nim ukrzyŜowali dwóch złoczyńców, jednego po prawej,
    drugiego po lewej Jego stronie. Tak wypełniło się słowo Pisma:
    „W poczet złoczyńców został zaliczony”.
    Zapowied
    ź
    zdrady
    E:
    Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z dwunastoma.
    A gdy zajęli miejsca i jedli, Jezus rzekł:
    7:
    Zaprawdę powiadam wam: jeden z was mnie zdradzi,
    ten, który je ze mną.
    E:
    Zaczęli się smucić i pytać jeden po drugim:
    T:
    CzyŜbym ja?
    E:
    On im rzekł:
    7:
    Jeden z Dwunastu, ten, który ze mną rękę zanurza w misie. Wprawdzie
    Syn Człowieczy odchodzi, jak o nim jest napisane, lecz biada temu
    człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany. Byłoby
    lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził.
    Wyszydzenie na krzy
    Ŝ
    u
    E:
    Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali Go, potrząsali głowami
    mówiąc:
    T:
    Ej, Ty, który burzysz przybytek i w trzech dniach go odbudowujesz,
    zejdź z krzyŜa i ocal samego siebie.
    E:
    Podobnie arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie drwili między sobą
    i mówili:
    T:
    Innych wybawiał, siebie nie moŜe wybawić. Mesjasz, król Izraela,
    niechŜe teraz zejdzie z krzyŜa, Ŝebyśmy widzieli i uwierzyli.
    E:
    LŜyli Go takŜe ci, którzy byli z Nim ukrzyŜowani.
    Ś
    mier
    ć
    Jezusa
    E:
    A gdy nadeszła godzina szósta, mrok ogarnął całą ziemię aŜ do godziny
    dziewiątej. O godzinie dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem:
    7:
    Eloí, Eloí, lamá sabachtháni!
    E:
    To znaczy: „BoŜe mój, BoŜe mój, czemuś mnie opuścił?”.
    Niektórzy ze stojących obok, słysząc to, mówili:
    T:
    Patrz, woła Eliasza.
    E:
    Ktoś pobiegł i napełniwszy gąbkę octem, włoŜył na trzcinę i dawał Mu
    pić, mówiąc:
    I:
    Poczekajcie, zobaczymy, czy przyjdzie Eliasz, Ŝeby Go zdjąć z krzyŜa.
    E:
    Lecz Jezus zawołał donośnym głosem i oddał ducha.
    Ustanowienie Eucharystii
    E:
    A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo,
    połamał go i dał im mówiąc:
    7:
    Bierzcie, to jest Ciało moje.
    E:
    Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im,
    i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich:
    7:
    To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę
    powiadam wam: Odtąd nie będę juŜ pił z owocu winnego krzewu
    aŜ do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w Królestwie BoŜym.
    Przepowiednia zaparcia si
    ę
    piotra
    E:
    Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej.
    Wtedy Jezus im rzekł:
    Wszyscy kl
    ę
    kaj
    ą
    i przez chwil
    ę
    zachowuj
    ą
    milczenie
    6 Wielki Tydzie
    ń
    Niedziela M
    ę
    ki Pa
    ń
    skiej, Rok B 3
    Jezus odrzucony przez swój naród
    E:
    Na kaŜde święto zaś miał zwyczaj uwalniać im jednego więźnia, którego
    Ŝądali. A był tam jeden, zwany Barabaszem, uwięziony z buntownikami,
    którzy w rozruchu popełnili zabójstwo. Tłum przyszedł i zaczął domagać
    się tego, co zawsze im czynił. Piłat im odpowiedział:
    I:
    Jeśli chcecie, uwolnię wam króla Ŝydowskiego?
    E:
    Wiedział bowiem, Ŝe arcykapłani wydali Go przez zawiść.
    Lecz arcykapłani podburzyli tłum, Ŝeby uwolnił im raczej Barabasza.
    Piłat ponownie ich zapytał:
    I:
    CóŜ więc mam uczynić z Tym, którego nazywacie królem Ŝydowskim?
    E:
    Odpowiedzieli mu krzykiem:
    T:
    UkrzyŜuj Go!
    E:
    Piłat odparł:
    I:
    Co więc złego uczynił?
    E:
    Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli:
    T:
    UkrzyŜuj Go!!
    E:
    Wtedy Piłat chcąc zadowolić tłum, uwolnił im Barabasza,
    Jezusa zaś kazał ubiczować i wydał na ukrzyŜowanie.
    7:
    Wszyscy zwątpicie we mnie. Jest bowiem napisane: Uderzę pasterza,
    a rozproszą się owce. Lecz gdy powstanę, uprzedzę was do Galilei.
    E:
    Na to odrzekł Mu Piotr:
    I:
    Choćby wszyscy zwątpili, ale nie ja.
    E:
    Odpowiedział mu Jezus:
    7:
    Zaprawdę powiadam ci: dzisiaj, tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje,
    ty trzy razy się mnie wyprzesz.
    E:
    Lecz on tym bardziej zapewniał:
    I:
    Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie.
    E:
    I wszyscy tak samo mówili.
    Modlitwa i trwoga konania
    E:
    A kiedy przyszli do ogrodu zwanego Getsemani,
    rzekł Jezus do swoich uczniów:
    7:
    Usiądźcie tutaj, ja tymczasem będę się modlił.
    E:
    Wziął ze sobą Piotra, Jakuba i Jana i począł drŜeć i odczuwać trwogę.
    I rzekł do nich:
    7:
    Smutna jest moja dusza aŜ do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie.
    E:
    I odszedłszy nieco dalej , upadł na ziemię i modlił się, Ŝeby,
    jeśli to moŜliwe, ominęła Go ta godzina. I mówił:
    7:
    Abba, Ojcze, dla Ciebie wszystko jest moŜliwe,
    zabierz ten kielich ode mnie. Lecz nie to, co ja chcę, ale to, co Ty.
    E:
    Potem wrócił i zastał ich śpiących. Rzekł do Piotra:
    7:
    Szymonie, śpisz? Jednej godziny nie mogłeś czuwać?
    Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie;
    duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe.
    E:
    Odszedł znowu i modlił się, powtarzając te same słowa. Gdy wrócił,
    zastał ich śpiących, gdyŜ oczy ich były snem zmorzone, i nie wiedzieli,
    co Mu odpowiedzieć. Gdy przyszedł po raz trzeci, rzekł do nich:
    7:
    Śpicie dalej i odpoczywacie? Dosyć. Przyszła godzina, oto Syn
    Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników.
    Wstańcie, chodźmy, oto zbliŜa się mój zdrajca.
    E:
    I zaraz, gdy On jeszcze mówił, zjawił się Judasz, jeden z Dwunastu,
    a z nim zgraja z mieczami i kijami wysłana przez arcykapłanów,
    uczonych w piśmie i starszych. A zdrajca dał im taki znak:
    I:
    Ten, którego pocałuję, to On; chwyćcie Go i prowadźcie ostroŜnie.
    Król wy
    ś
    miany
    E:
    śołnieŜe zaprowadzili Go na wewnętrzny dziedziniec, czyli pretorium,
    i zwołali całą kohortę. Ubrali Go w purpurę i uplótłszy wieniec z ciernia,
    włoŜyli Mu na głowę. I zaczęli Go pozdrawiać:
    T:
    Witaj królu Ŝydowski!
    E:
    Przy tym bili Go trzciną po głowie, pluli na Niego i, przyklękając,
    oddawali Mu hołd. A gdy Go wyszydzili, zdjęli z Niego purpurę
    i włoŜyli na Niego własne Jego szaty.
    Droga Krzy
    Ŝ
    owa
    E:
    Następnie wyprowadzili Go, aby Go ukrzyŜować. I przymusili niejakiego
    Szymona z Cyreny, ojca Aleksandra i Rufa, który wracał z pola i właśnie
    przechodził, Ŝeby niósł krzyŜ Jego.
    Przyprowadzili Go na miejsce Golgota, to znaczy Miejsce Czaszki.
    4 Wielki Tydzie
    ń
    Niedziela M
    ę
    ki Pa
    ń
    skiej, Rok B 5
    E:
    Skoro tylko przyszedł, przystąpił do Jezusa i rzekł:
    I:
    Rabbi
    E:
    i pocałował Go. A jeden z tych, którzy tam stali, dobył miecza, uderzył
    sługę najwyŜszego kapłana i odciął mu ucho. A Jezus rzekł do nich:
    7:
    Wyszliście z mieczami i kijami, jak na zbójcę, Ŝeby mnie pochwycić.
    Codziennie nauczałem u was w świątyni, a nie pojmaliście mnie.
    Ale pisma muszą się wypełnić.
    E:
    Wtedy opuścili go wszyscy i uciekli. A pewien młodzieniec szedł za nim,
    odziany prześcieradłem na gołym ciele. Chcieli go chwycić,
    lecz on zostawił prześcieradło i bez odzienia uciekł od nich.
    T:
    Prorokuj!
    E:
    TakŜe słudzy bili Go pięściami po twarzy.
    Zaparcie si
    ę
    Piotra
    E:
    Kiedy Piotr był na dole na dziedzińcu, przyszła jedna ze słuŜących
    najwyŜszego kapłana. Zobaczywszy Piotra grzejącego się, przypatrzyła
    mu się i rzekła:
    I:
    I tyś był z Nazarejczykiem Jezusem.
    E:
    Lecz on zaprzeczył temu, mówiąc:
    I:
    Nie wiem i nie rozumiem co mówisz.
    E:
    I wyszedł na zewnątrz do przedsionka, a kogut zapiał.
    SłuŜąca widząc go, znowu zaczęła mówić do tych, którzy tam stali:
    I:
    To jest jeden z nich.
    E:
    A on ponownie zaprzeczył. Po chwili ci, którzy tam stali,
    mówili znowu do Piotra:
    I:
    Na pewno jesteś jednym z nich, jesteś takŜe Galilejczykiem.
    E:
    Lecz on począł się zaklinać i przysięgać:
    I:
    Nie znam tego człowieka o którym mówicie.
    E:
    I w tej chwili kogut powtórnie zapiał. Wspomniał Piotr na słowa, które
    mu powiedział Jezus: Pierwej, nim kogut dwa razy zapieje, trzy razy
    Mnie się wyprzesz. I wybuchnął płaczem.
    Jezus przed Wysok
    ą
    Rad
    ą
    E:
    A Jezusa zaprowadzili do najwyŜszego kapłana, u którego zebrali się
    wszyscy arcykapłani, starsi uczeni w piśmie. Piotr zaś szedł za Nim z
    daleka aŜ na dziedziniec pałacu najwyŜszego kapłana. Tam siedział
    między słuŜbą i grzał się przy ogniu.
    Tymczasem arcykapłani i Wysoka Rada szukali świadectwa przeciw
    Jezusowi, aby Go zgładzić, lecz nie znaleźli. Wielu wprawdzie
    zeznawało fałszywie przeciwko Niemu, ale świadectwa te nie były
    zgodne. A niektórzy wystąpili i zeznali fałszywie przeciw Niemu:
    T:
    Myśmy słyszeli jak On mówił: ja zburzę ten przybytek uczyniony ludzką
    ręką i w ciągu trzech dni zbuduję inny, nie ręką ludzką uczyniony.
    E:
    lecz i w tym ich świadectwo nie było zgodne.
    Wtedy najwyŜszy kapłan wystąpił na środek i zapytał Jezusa:
    I:
    Nic nie odpowiadasz na to, co oni zeznają przeciw Tobie?
    E:
    Lecz On milczał i nic nie odpowiedział.
    NajwyŜszy kapłan zapytał go ponownie:
    I:
    Czy Ty jesteś Mesjaszem, Synem Błogosławionego?
    E:
    Jezus odpowiedział:
    7:
    Ja Jestem. Ujrzycie Syna Człowieczego, siedzącego po prawicy
    Wszechmocnego i nadchodzącego z obłokami niebieskimi.
    E:
    Wówczas najwyŜszy kapłan rozdarł swoje szaty i rzekł:
    I:
    Na cóŜ nam jeszcze potrzeba świadków?
    Słyszeliście bluźnierstwo. CóŜ wam się zdaje?
    E:
    Oni zaś wszyscy wydali wyrok, Ŝe winien jest śmierci. I niektórzy
    zaczęli pluć na Niego; zakrywali mu twarz, policzkowali go i mówili:
    Jezus przed Piłatem
    E:
    Zaraz wczesnym rankiem arcykapłani wraz ze starszymi i uczonymi w
    Piśmie i cała Wysoka Rada powzięli uchwałę. Kazali Jezusa związanego
    odprowadzić i wydali Go Piłatowi. Piłat zapytał Go:
    I:
    Czy Ty jesteś królem Ŝydowskim?
    E:
    Odpowiedział mu:
    7:
    Tak, ja jestem.
    E:
    Arcykapłani zaś oskarŜali Go o wiele rzeczy. Piłat ponownie Go zapytał:
    I:
    Nic nie odpowiadasz? ZwaŜ, o jakie rzeczy Cię oskarŜają.
    E:
    Lecz Jezus nic juŜ nie odpowiedział, tak, Ŝe Piłat się dziwił.
    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.opx.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Oto smutna prawda: cierpienie uszlachetnia. Design by SZABLONY.maniak.pl.